Trenażery w ostatnim czasie zyskują na popularności, ponieważ niezależnie od pogody pozwalają szlifować formę. Czym właściwie są i jak wypadają w starciu z rowerami stacjonarnymi?
Czym jest trenażer?
Choć zapaleni kolarze twierdzą, że sezon trwa cały rok, to jednak większość miłośników dwóch kółek chowa rower do piwnicy na jesień i zimę. A i w wiosenno-letnich miesiącach zdarzają się dni deszczowe i wietrzne. Wtedy warto sięgnąć po trenażer, który pozwala utrzymać znakomitą formę przez cały rok, niezależnie od pogody. Urządzenie to jest platformą, pozwalającą na przekształcenie klasycznego roweru w stacjonarny – ustawiamy ją w dowolnym miejscu w mieszkaniu i umieszczamy tylne koło roweru. Podstawowymi zaletami trenażerów są niewielka waga, rozmiar i nieskomplikowana obsługa. Na rynku dostępnych jest wiele modeli, różniących się m.in. dopasowaniem do rodzaju roweru, materiałem wykonania oraz możliwością symulacji różnych warunków terenowych.
Trenażer – najpopularniejsze typy urządzeń
Trenażer rolkowy używany jest często przez zawodowców podczas rozgrzewek. Rower umieszcza się na ruchomych rolkach i już – można zaczynać kręcenie. Niewątpliwą zaletą jest prosta konstrukcja, jednak ten typ ma też swoje wady – największą z nich jest brak dużego oporu, symulującego strome podjazdy oraz brak stabilności, co wymusza skupienie i konieczność zachowania równowagi podczas treningu.
Trenażer magnetyczny pozwala na przymocowanie roweru w ramie, która zapewnia stabilność jazdy. Ten rodzaj, dzięki magnesom, pozwala na regulację oporu dla kół, co świetnie symuluje warunki terenowe.
Trenażer hydrauliczny/elektryczny jest najbardziej skomplikowany w budowie, za czym idzie najwyższa cena. Aby z niego skorzystać, należy wymontować tylne koło i umieścić rower na specjalnej ramie z kasetą. Ten typ trenażera pozwala na płynne zmiany oporów, a także podłączenie z tabletem, smatfonem czy laptopem – dzięki temu możesz wybierać trasy treningowe, zapisywać rezultaty i rywalizować z innymi.
Rower stacjonarny vs. trenażer – który wybrać?
Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, ponieważ zależy od naszych preferencji, oczekiwań i budżetu.
Trenażer jest dość przystępny cenowo i łatwy w przechowywaniu, a dodatkowo używamy na nim naszego roweru, co imituje jazdę na świeżym powietrzu. Droższe modele pozwolą na kontrolę postępów treningowych oraz symulację naturalnych, zróżnicowanych warunków terenowych. Wadami są – w przypadku tańszych modeli – brak pomiaru rezultatów przez urządzenie, słaba stabilność (dla osób zaczynających przygodę z trenażerem może oznaczać to problem z utrzymaniem równowagi) oraz nieimitowanie terenowych warunków.
Rower stacjonarny jest droższy i trudniejszy w przechowywaniu, ale nawet podstawowe modele rowerów pionowych oferują zróżnicowane programy. Bez problemu może też korzystać z niego wielu domowników.
Oba urządzenia pomagają uzyskać upragnione rezultaty, a wybór konkretnego zależy od osobistych wymagań. W przypadku spędzania większości treningów na zewnątrz, a w domowych warunkach tylko wtedy, kiedy to naprawdę konieczne, trenażer wydaje się lepszym wyborem. Tak samo w przypadku przygotowań do wyścigów, kiedy należy przystosować się do konkretnego roweru. Jeśli jednak Twoim głównym założeniem jest codzienny trening w domu, to lepiej zdecydować się na rower stacjonarny.